Pierwsze spotkanie po wakacjach upłynęło pod znakiem kangura.
Było to możliwe dzięki Agacie Włodek
Pisarce i podróżniczce,
Autorce książki, którą tu trzyma,
A tu podpisuje.
Było też o australijskim rękodziele. Jedwabny haft mogliśmy podziwiać w realu.
tu |
w Sydney
tu |
tu |
tu |
i tu |
Dziękujemy Agacie za Australię.
A jeżeli chodzi o polskie rękodzieło tym razem były:
koraliki |
koraliki |
frywolitki |
frywolitki |
haft krzyżykowy |
kwiaty z krepy i papierowa wiklina |
Poziom endorfin podnosiły Piegowata Babka z tajnego archiwum Mary:
SŁONECZNIKOWY MARCEPAN 1 szklankę słonecznika zmiksować z 1 łyżką miodu. Zrobić kulki. Obtoczyć w kakao z cukrem waniliowym. absolutnie autorski przepis Au, który powstał godzinę przed spotkaniem. |
I na koniec, nie żeby się jakoś specjalnie chwalić, ale co tam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz